Wiosna

Wzmocnijmy się po zimie

Wiosna tuż, tuż a wielu z nas odczuwa spadek ogólnej kondycji i gorsze samopoczucie, osłabienie, bóle głowy i kończyn, senność, łatwe męczenie, trudności z koncentracją, chwiejne nastroje i rozdrażnienie. W związku z przesileniem wiosennym polecam kilka prostych porad.

Naturalne witaminy

Zadbajmy o dostarczenie organizmowi potrzebnych witamin. Jedzmy więcej warzyw i owoców, które choć jeszcze nie z naszego ogródka są bardzo pożyteczne. Polecam także kiełki. Będą bardzo przydatne aby nas wzmocnić Mają wiele walorów: są smaczne, zdrowe, łatwe do wyhodowania i łatwo dostępne w sklepach, a przede wszystkim bogate w witaminy i składniki mineralne.

Kiełki można zjadać cały rok a szczególnie wiosną i na przedwiośniu.

Uzdrawiające kiełki

Wielu naukowców interesujących się zdrową żywnością przyznaje kiełkom pierwszeństwo, jako produktowi „najcenniejszemu dla zdrowia” – jak to określa I. Gumowska. Kiełki są bogate we wszystkie cenne składniki. Jest w nich ponad cztery razy więcej cynku niż w mące razowej i około osiem razy więcej witaminy E. A wiadomo, że witamina ta daje żywotność, wspomaga pracę serca, obniża poziom cholesterolu i chroni przed czynnikami rakotwórczymi. Kiełki zawierają doskonałe, choć roślinne, białko potrzebne do odbudowy komórek, witaminy z grupy B, które utrzymują w zdrowiu serce, nerwy, skórę, krew, i mózg. Są zasobne w żelazo i magnez – pierwiastki chroniące organizm przed anemią, serce przed chorobą, kości przed rzeszotowieniem – oraz potas. Są też bogatym źródłem błonnika, zawierającym cenne, a rzadkie mikroelementy.

Skąd brać kiełki?

Najprościej je wyhodować. Do szklanki wlewa się wodę, a na plastykowe sito sypie łyżkę ziaren pszenicy. Ziarno nie powinno być zanurzone, tylko lekko podsiąkać. Woda w szklance musi być codziennie wymieniana. Kiełki są najcenniejsze, gdy osiągają długość kilku milimetrów i zaczynają się zielenić. Na ogół wypada to po trzech dniach, najpóźniej po pięciu. Żeby kiełki jeść codziennie, trzeba je hodować jednocześnie w trzech szklankach.

Nie tylko pszenica

Obok kiełków pszenicy najwartościowsze są:

• Kiełki rzodkiewki, mają ostry smak, dzięki czemu świetnie nadają się jako zamiennik szczypiorku. Zawierają dużo witaminy C oraz siarkę, dzięki czemu korzystnie wpływają na dobrą kondycję skóry, włosów i paznokci • Kiełki brokuła są pikantne w smaku i doskonale sprawdzają się jako dodatek do kanapek lub sałatek. Zawierają sulforafan – substancję, która zmniejsza ryzyko powstawania komórek nowotworowych. Jego zawartość w kiełkach jest ok. 20 razy większa niż w świeżym brokule • Kiełki fasoli Mung są powszechnie stosowane w daniach kuchni azjatyckiej. Są lekko chrupiące i zawierają łatwo przyswajalne białko i w odróżnieniu od roślin strączkowych są łatwiej strawne. Mają właściwości pomagające obniżyć poziom złego cholesterolu • Kiełki soi są delikatne w smaku i lekko chrupiące. Bardzo dobre źródło żelaza oraz witamin C i B. Ich regularne spożycie w diecie łagodzi nerwy i poprawia apetyt. Tylko uwaga! Nie wszystkie nasiona soi kupione np. supermarketach wykiełkują. Lepiej kupić w sklepach ze zdrowa żywnością. • Kiełki lucerny są dobrym źródłem witaminy A, C i D oraz lecytyny – substancja korzystnie wpływająca na pracę układu nerwowego oraz wspomagająca wykorzystanie witamin rozpuszczalnych w tłuszczach • Kiełki soczewicy są bardzo delikatne w smaku zarówno na ciepło jak i na zimno. Zawierają spore ilości żelaza, magnezu i witamin C. • Kiełki słonecznika zawierają cynk i żelazo.

Oczyśćmy organizm z toksyn

Wiosna to najlepszy czas na oczyszczenie organizmu. Prawidłowo przeprowadzone oczyszczenie organizmu to równocześnie ograniczenia dietetyczne, kontrola ilości i jakości pożywienia oraz środki wspomagające w postaci ziół oczyszczających. Dieta oparta na warzywach i odpowiednio dobrane zioła są doskonałymi środkami neutralizującymi związki szkodliwe oraz ułatwiającymi ich eliminację z moczem, kałem lub potem.

Nieoceniony w tym przypadku jest sok z brzozy. Jak uzyskać sok? Robi się otwór w pniu na wysokości 1 m od ziemi, wkłada rynienkę i podkłada wiadro. Brzoza wydziela nawet 5 l. soku. Można pić 3 razy dziennie po pół szklanki. Zbierać sok w maju.

Mniszek lekarski

Mniszek lekarski zawiera wiele ważnych dla zdrowia substancji organicznych, w tym także witaminę C oraz kwas foliowy - zaliczany do witamin krwiotwórczych. Powszechnie stosuje się go przy zaburzeniach metabolizmu. Pomaga też w schorzeniach dróg żółciowych i schorzeniach wątroby.

Maria Treben proponuje na schorzenia wątrobowe zjadać

pięć do sześciu łodyg kwiatostanowych dziennie. Łodygi

mają pomagać również w cukrzycy. Chorzy na cukrzycę - według

Marii Treben - powinni codziennie zjadać do 10 łodyg przez

cały okres kwitnienia mniszka. Łodygi myje się wraz z

kwiatostanem i dopiero potem usuwa się koszyczek i żuje łodygę. Osoby stale niedomagające, które czują się

przygnębione i zmęczone powinny przeprowadzić 14 - dniową

kurację stosując łodygi mniszka. Świeże łodygi mogą

bezboleśnie rozpuszczać kamienie żółciowe i pobudzają

czynności wątroby i pęcherzyka żółciowego.

Sałatka z mniszka

Sałatę sporządza się z liści. Jest ona szeroko stosowana

we Francji i Niemczech. Surowe liście trzymamy 30 min. w zimnej

solonej wodzie, osączamy, kroimy i przyprawiamy sosem

francuskim , śmietaną lub majonezem.

Sałatka wiosenna

Jeszcze lepsza jest wiosenna sałatka. Proszę

nazbierać młodych pokrzyw, młodych liści mniszka, liści

babki lancetowatej, kwiatów i liści podbiału oraz młodych

liści krwawnika. Rośliny należy wymyć dokładnie w cieplej

wodzie i drobno pokroić. Mieszankę przyprawić do smaku

oliwą lub lekką śmietaną wymieszaną z łyżeczką cukru i

wymieszaniu odkładamy całość na pół

godziny w zimne miejsce. Najlepsze efekty uzyskuje się

spożywając te surówkę rano po śniadaniu i wieczorem po

dwa do pięciu tygodni,

jedzenie sałatki rozpoczynajmy od ilości dwóch łyżek

stopniowo powiększając tę ilość .

Kuracja pokrzywa

Pokrzywa nie ustępuje preparatom żelaza w działaniu

krwiotwórczym, dlatego jest szczególnie cenna przy leczeniu

anemii i różnych krwawień. Ponadto zawiera wiele witamin, w szczególności A, C, K, a także białek roślinnych enzymów,

związków mineralnych i mikroelementów. Ziółka pokrzywy nie

tylko wzmacniają apetyt ale przyśpieszają przemianę materii. Pokrzywa stosowana jest też przy schorzeniach wątroby, gośćca, kamicy nerkowej, guzach.

Sposób użycia: 1 kopiastą łyżeczkę do herbaty ziela pokrzywy wsypać do szklanki, zalać do pełna wrzątkiem, pozostawić do

naciągnięcia , odcedzić i wypić. Stosować 2-3 razy

Pyłek i mleczko pszczele

Najlepiej jest przeprowadzać kuracje pyłkowa dwa razy w roku na wiosnę , gdy organizm jest osłabiony po zimie i w jesieni, aby uodpornić organizm na przeziębienia .Kuracja trwa wówczas dwa do trzech miesięcy , potem robi się przerwę tej samej długości i

znowu powtarza kurację.

Minimalny czas trwania kuracji musi wynosić jeden miesiąc.

Do wzmocnienia organizmu potrzebne nam będzie

też mleczko pszczele. Jest ono do kupienia w aptekach i nie ma

problemu z jego dostaniem. Mleczko pszczele jest wręcz

eliksirem młodości i balsamem przeciw osłabieniu. Zawiera

białka, aminokwasy, bardzo dużą ilość witamin, składniki

postaciami -

naturalnej, sproszkowanej, tabletek. Kuracja ogólnie

wzmacniająca polega na codziennym spożywaniu mleczka w ilości 20-200 mg na dzień przez okres dwóch

miesięcy.

Liście pietruszki

Odkąd tylko w ogródku pojawią się zielone listki pietruszki, zjadam je w dość dużych ilościach. Obsypuję nimi chleb, wrzucam do zupy i innych posiłków. Jem też surowy korzeń. I to mi pomaga wzmocnić siły obronne organizmu. O wartościach pietruszki pisał też Ksiądz Klimuszko. Nazwał ja cudownym zielem, które uodpornia organizm przed zapadaniem na wszelkie schorzenia oraz daje niebywałą tężyznę i długowieczność. Jest ona też antidotum na spaliny i dym tytoniowy. Jedzmy więc pietruszkę - na surowo.

Konieczny wiosenny ruch W tygodniu powinno się spacerować codziennie przynajmniej przez 30 minut, a podczas weekendu dobrze jest wybrać się na dłuższą pieszą wycieczkę. Szybki marsz zmusza do pracy nie tylko mięśnie, ale i pobudza układ oddechowy oraz układ krążenia. Możemy korzystać z kijków. Kiedy idę do pracy przez krakowskie błonia widzę, że coraz więcej młodych i starszych maszeruje z kijami. Naśladujmy ich. Dzięki temu organizm jest lepiej dotleniony, a wydzielane w czasie wysiłku przez mózg endorfiny i serotonina poprawiają nastrój. Oprócz tego jeśli mamy taką możliwość jeźdźmy na rowerze i korzystajmy z basenu.

Walenty Nabiał