Kalendarz 2016 - Ratujmy sami nasze zdrowie *Uwaga reklamowa wersja artykułu. Pełna wersja dostępna w wysyłce*

Jakże często szukamy sposobu, jak sobie pomóc w różnych dolegliwościach zdrowotnych. Boli nas brzuch, głowa, dokucza kręgosłup i reumatyzm. Czekamy w długich kolejkach do lekarza, dostajemy się w końcu do niego, przepisuje nam znane leki, które pomagają na krótko, tłumią ból, ale przyczyny choroby dalej w nas tkwią. W innych dolegliwościach chcemy się dostać do lekarza specjalisty, ale wyznaczają nam termin — za dwa - trzy lata. Tak było z moją bliską znajomą, której kazano czekać na termin do okulisty niemal trzy lata. Poszła prywatnie, skróciło to jej czas oczekiwania do pół roku. Doradziłem jej okłady ze świetlika lekarskiego. Nim termin jej wizyty nadszedł, dzięki świetlikowi z jej wzrokiem było w porządku.

Oczywiście nie wzbraniam wizyt u lekarza, wręcz przeciwnie, polecam je w celach profilaktycznych, nawet wówczas, gdy nic nam specjalnie nie dolega. Namawiam tylko do rozwagi, aby byle głupstwem nie zawracać medycynie głowy i próbować usunąć dolegliwość na własną rękę. Jest wiele naturalnych metod, które szybko uwolnią nas od dolegliwości i bólu. Właśnie o takich sposobach piszemy w Kalendarzu 2016.

Jest on kontynuacją Kalendarza 2015, w którym podawaliśmy porady na choroby serca, żołądka i jelit, skóry, mózgu, nerek, wątroby, układu odpornościowego, geriatryczne, schorzenia ginekologiczne, tarczycy, nowotworowe, nerwice.

W tym roku zajmujemy się błoną śluzową, chorobami głowy, kolan, krwi, kręgosłupa, piersi, płuc, stawów, uszu, oczu, problemami z seksem. A więc oba kalendarze to cały organizm. Podajemy możliwość leczenia ziołami, naturalnymi preparatami i dietą. Zioła są bardzo skuteczne, nie niosą negatywnych skutków dla organizmu, są tanie, w ostateczności sami możemy je zebrać i nic nas to nie kosztuje. Jest to ogromnie ważne w okresie ogromnego zubożenia społeczeństwa, a także zapaści służby zdrowia. W wielu przypadkach więc sami musimy zadbać o swoje zdrowie. Kalendarz 2016 nam w tym pomoże.

W niektórych przypadkach nawet medycyna staje się bezsilna. Szukamy wówczas wszędzie ratunku, aby pomóc sobie lub naszym najbliższym. Zazwyczaj potrzeba przychodzi nagle, a my znamy tylko adres najbliższej przychodni lekarskiej, apteki, numer pogotowia ratunkowego. Kiedy jednak trzeba znaleźć specjalistów od naturoterapii, uzdrowicieli, kręgarzy, zielarzy jesteśmy bezradni. Dniami i tygodniami szukamy potrzebnych kontaktów, a chory bardzo cierpi. W Kalendarzu podajemy wiele cennych kontaktów najwybitniejszych krajowych uzdrowicieli.

"Kalendarz Poradnika Uzdrawiacza" 2016 zamówcie w wydawnictwie. Koszty wysyłki pokrywa redakcja. Wystarczy zadzwonić: tel. (12) 633 18 15.

Wszystkim Państwu życzę dobrego zdrowia i pomyślności w 2016 roku.                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                              

Zbigniew Satała